Witam wszystkich współmieszkańców klatki 8 (Wańkowicza 64). W dniu wczorajszym spotkałem naszego nowego sąsiada w piwnicy. Nie jestem pewien imienia, ale jest to na pewno przedstawiciel rodzimy grzybów. Nie wiem jak pozostała część społeczności tej bramy, ale mi się to daleko nie podoba. Winda nie działa, bo jest woda, woda jest, bo pada deszcz. Ale swoja drogą to trochę dziwne, że winda nie działa skoro deszcz pada - chyba jest z nią coś nie tak. Zaczęło się od pożaru - gasili klatkę 5 a w 8 nie działała winda, bo szyb był zalany - pewnie dla spółdzielni wszystko jest ok - bo przecież w naszym klimacie deszcze to rzadkość.

Dodatkowo prosiłbym współlokatorów o przekazanie w miarę możliwości powyższych uwag na wtorkowym spotkaniu, gdyż z powodów zawodowych nie będę mógł w nim uczestniczyć, nad czym ubolewam.

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu