Tuż Przy Torach - Wańkowicza

Tuż Przy Torach - Wańkowicza

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Gry

#61 2010-03-09 19:04:00

mieszkaniec

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Może zostawmy temat studentów, bo jak widać nie tylko studenci robią burdy (mówie tutaj o melinie z klatki 56), aczkolwiek młody wiek jest jednak imprezogenny. Nie ważne czy ktoś jest studentem (ja jestem i staram się po 22:00 unikać wszelkiego rodzaju dziwnych dźwięków, bo niektórzy może już chcą spać), czy ktoś jest może dużo starszy. Według mnie jest grupa ludzi, która poprostu nie jest przystosowana do "życia w stadzie". Pozostaje tylko mieć nadzieję, że Ci ludzie zrozumieją w końcu swoje błędy i zaczną "współpracować". I możemy tutaj wszyscy buntować się, dzwonić na policję, dążyć do "wyeksmitowania" uciążliwych lokatorów, ale niestety to jest walka z wiatrakami. Jedni się wyprowadzą, wprowadzą się inni, czasami jeszcze gorsi...

Pozdrawiam

#62 2010-03-10 01:32:36

Zrozpaczona

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

DO GOODMAN

Po pierwsze- nie jestem ta osoba o której myślisz czyli studentką z klatki 54.
Po drugie-moje czy mojego męża urodziny czy nasza rocznica ślubu nie są żadną żałosną imprezką.
Po trzecie-to nie jest dom starców,trzeba było zamieszkać pod lasem.
Po czwarte-na dzień dzisiejszy jedynym problemem są zle wygłuszone mieszkania.Jest pismo w spółdzielni na ten temat,ale nasz wykonawca odpowiada,że wszystko jest wykonane zgodnie z projektem i nie widzą potrzeby wykonania POMIARU AKUSTYKI!!!

Więc wez kartkę i długopis i pisz do spółdzielni(i radzę zrobić to wszystkim,którzy mają problem),a  nie straszysz na forum i wtedy może coś się uda zrobić.
A rocznicę zrobię w tym roku i w mieszkaniu i Ty szanowny panie mi w tym nie przeszkodzisz i nie zaszkodzisz.

P.S. Schowaj wózek bo pierwszy na nim wyjedziesz.

#63 2010-03-10 08:30:39

Zirytowany...

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Dzisiaj w nocy buractwo osiągnęło szczyt swoich możliwości... Wejście do bramy nr 56... Miejsmy nadzieję, ze monitoring spełni swoją rolę i Policja będzie miała z niego uzytek a ten co wybil szybę kamieniem odpowie za to w jedyny właściwy sposób. Poczekajmy na rozwój wydarzeń...

#64 2010-03-10 13:39:26

:)

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

#65 2010-03-10 14:01:13

majk1

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

widzę, że znowu jazda na całego jest.

#66 2010-03-10 15:19:43

Zrozpaczona

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Widziałam drzwi,współczuję Wam.

#67 2010-03-10 17:28:10

Goodman

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Zrozpaczona napisał:

DO GOODMAN

Po pierwsze- nie jestem ta osoba o której myślisz czyli studentką z klatki 54.
Po drugie-moje czy mojego męża urodziny czy nasza rocznica ślubu nie są żadną żałosną imprezką.
Po trzecie-to nie jest dom starców,trzeba było zamieszkać pod lasem.
Po czwarte-na dzień dzisiejszy jedynym problemem są zle wygłuszone mieszkania.Jest pismo w spółdzielni na ten temat,ale nasz wykonawca odpowiada,że wszystko jest wykonane zgodnie z projektem i nie widzą potrzeby wykonania POMIARU AKUSTYKI!!!

Więc wez kartkę i długopis i pisz do spółdzielni(i radzę zrobić to wszystkim,którzy mają problem),a  nie straszysz na forum i wtedy może coś się uda zrobić.
A rocznicę zrobię w tym roku i w mieszkaniu i Ty szanowny panie mi w tym nie przeszkodzisz i nie zaszkodzisz.

P.S. Schowaj wózek bo pierwszy na nim wyjedziesz.

Droga sąsiadko, przykro mi jeśli Cię uraziłem bądź przestraszyłem na forum. Nie to jest moim zamiarem. Nie dziw się jednak mojej reakcji, bo od początku bronisz czegoś o czym nie masz pojęcia. Nikt nie żałuje Ci imprezy, rocznicy, whatever... Ja też lubię dobrą zabawę i swiętowanie. Problem polega na zachowaniu granic dobrego tonu i kultury. To co miało ostatnio miejsce w klatce 54, dalece od tego odbiegało. A skoro już wiadomo oficjalnie o słabo wygłuszonych ścianach, należałoby tym bardziej pomyśleć o innych mieszkańcach. Nie miej mi za złe ale masz trochę inny punkt widzenia na tą sprawę. Mogę nawet powiedzieć, że zazdroszczę Ci tego.

#68 2010-03-10 17:36:40

Goodman

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

sąsiad napisał:

Ale wszyscy przecież byliśmy młodzi i uważam, że niektórzy mocno przesadzają.
(oczywiście wina leży po obu stronach, bo rzeczywiście niektóre imprezy wymykały się ludziom spod kontroli - lekko mówiąc), ale z niektórych postów wynika, że należy spodziewać się linczu na "studentach".

Pozdrawiam
Wasz sąsiad

Właśnie o to chodzi. Nikt nie stawia wszystkich studentów pod jedną kreską, ani nie zamierza linczować !!! Odbiło się tym razem na nich, bo ostatnia jazda dotyczyła akurat studentów, ale nie z całego bloku. Chodziło o jedno mieszkanie, jedną grupę w konkretą noc!!! Nikt tu niczego nie uogólnia, więc skąd tekst z "linczem" ????

#69 2010-03-10 18:12:15

mieszkaniec

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Drogi Goodmanie, chodziło pewnie o to, że zazwyczaj co by się nie działo to pierwsze podejrzenie pada na studentów. Z jednej strony to zrozumiałe, a z drugiej coraz częściej okazuje się, że jednak to nie oni robią 'burdy'. W Twoim przypadku byli to studenci i nikt nie ma Ci za złe, że o tym napisałeś. Zresztą kto by to nie był to zakłóca spokój. Widzę jednak, że jesteśmy podobnego zdania: impreza-ok, ale wszystko ma swoje granice. Życzę Ci Goodmanie, żeby sytuacja z przesadnymi imprezkami nie powtórzyła się więcej

A tak trochę z innej beczki. Ja (student ) pomimo stereotypów, szukałem mieszkania w cichej, spokojnej i bezpiecznej lokalizacji. Znalazłem mieszkanie na Wańkowicza, obejrzałem i mówię "tak to jest miejsce dla mnie", ale jak widzę co się czasami dzieje wieczorami to zaczynam się mocno zastanawiać nad sensem istnienia bramek, kamer, ochroniarzy, którzy są tylko po to, żeby mieszkańcy się odczepili. Dzisiaj ktoś rozwalił szybę kamieniem w klatce 56, ale to nie wszystko. Jakiś czas temu ktoś próbował włamać się łomem do klatki 62 (jak się nie mylę) i rozwalił drzwi. Niejednokrotnie ktoś na zewnątrz krzyczy, że "jak nie otworzysz to i tak Cię znajdziemy sk******". No przepraszam, gdzie był ochroniarz (jeżeli się bał, to niech zatrudnią takiego, który nie będzie miał "kiślu w gaciach" jak na osiedle wpadnie dwóch mocno podpitych delikwentów i zaczną dobijać się do drzwi). Mam nadzieję, że z czasem wszystko się unormuje i wszyscy będziemy żyli bezpiecznie i w zgodzie z sąsiadami, czego życzę wszystkim mieszkańcom

Pozdrawiam

#70 2010-03-11 00:21:48

Zrozpaczona

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Dziekuję Goodman:)

#71 2010-03-12 17:40:08

Goodman

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Zrozpaczona napisał:

Dziekuję Goodman:)

Proszę uprzejmie droga Sąsiadeczko:hug:

#72 2010-03-15 10:26:48

MartaTomek

Member

Zarejestrowany: 2008-11-27
Posty: 48
Punktów :   

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Mieszkamy w klatce 56
"melina" mieści się w naszej klatce, najprawdopodobniej pod numerem  16
Wielokrotnie w środku nocy słychać z tego mieszkania kłótnie, wyzwiska, wrzaski, rzucanie przedmiotami.
Tam na co dzień jest jakaś totalna porażka, nie potrzeba imprez żeby mieć ich dość.
przychodzi tam sporo ludzi "starszych" lub wyglądających na mocno zniszczonych przez alkohol- po tym ich poznanie

dla mnie czarę goryczy przepełnia fakt, iż mieszkańcy meliny oraz jej "goście" notorycznie do nas dzwonią domofonem i na wpółprzytomni, upojeni alkoholem próbują wybełkotać, żeby im otworzyć drzwi.
Przez jakiś czas otwierałam drzwi, myśląc, że pewnie uprzednio przez długi czas mieszkali pod takim samym numerem co my i jak są pijani to myli im się ten numer mieszkania, ale od kilku dni, kiedy to zadzwonili najpierw w sobote ok godz. 23 a następnie w niedziele o 5 nad ranem, a potem jeszcze o 10 rano i za każdym razem była to inna osoba, doszliśmy do przekonania, że im chyba mieszkańcy meliny powiedzieli, żeby dzownić pod nasz numer, bo tam zawsze ktoś otworzy. Nawrzeszczałam na tego pijanego faceta i powiedziałam, żeby więcej nie dzwonił, bo mu nikt nie otworzy u nas. Wkurzyła mnie ta sytuacja bardzo. Znaleźli sobie "klucz" do meliny
W tym temacie to mogę jeszcze dodać, że kiedyś ok godz. 23 leżymy z mężem w sypialni, dziecko śpi u siebie w pokoju, a tu nagle słyszymy jak ktoś wchodzi nam do mieszkania. Okazuje się, że było otwarte Mąż wybiegł do przedpokoju, a tam stoi "gośc" lub mieszkaniec meliniarni spod 16 z pieskiem, który mu się wyrwał i pobiegał sobie po mieszkaniu. Mąż widząc że facet jest zalany na maxa, kazał mu natychmiast wyjść, koles wyszedł grzecznie, ale dlaczego otworzył sobie do nas drzwi i wszedł, mimo, że chyba zdążył się zorientować że nie jest u siebie?
ps. czy ktoś jest w stanie dowiedziec się, czy mieszkańcy spod 16 w klatce 56 są jej włascicielami, czy najemcami?

Jestem bardzo za tym, aby zorganizować jakąs akcję, złożyć się na akustyka aby dokonał oceny akustycznej naszych mieszkań. Jesli okaże się, że ktoś zarobił na zbyt cieńkich ścianach, i niestety nie spełniają one norm, wtedy będzie mozna złożyć powództwo do sądu o stosowne odszkodowanie albo zobowiązanie do pokrycia kosztów wygłuaszania mieszkań.  Na pewno warto, bo to nie jest przypadek, że tak wielu z nas nie może normalnie funkcjonować w swoich mieszkaniach.

Offline

#73 2010-03-15 12:38:48

K&J

Member

Zarejestrowany: 2007-02-18
Posty: 253
Punktów :   
WWW

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Witamy.
To niezle przeboje macie w Waszej klatce.
Co do akustyki, to budynki powinny byc wykonane wedlug norm:

- PN-B-02151-3:1999 Akustyka budowlana. Ochrona przed hałasem w budynkach. Izolacyjność akustyczna przegród w budynkach oraz izolacyjność akustyczna elementów budowlanych.

- PN-87/B-02151/02 Akustyka budowlana - Ochrona przed hałasem w budynkach - Dopuszczalne wartości poziomu dźwięku w pomieszczeniach.

Jednakze nie moglem znalezc ofert wykonania ekspertyz akustycznych budynkow we Wroclawiu.
Moze ktos ma namiary na osoby wykonujace takie badania?
Jestem ciekaw ile one moga kosztowac?
Pozdrawiamy
K&J

Offline

#74 2010-03-15 16:49:52

Sasiad

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Wykonuje je np. Politechnika Wrocławska
Koszt ekspertyzy od 1000 PLN

#75 2010-03-15 22:39:48

Lokator z 56

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Po pierwsze - Wstępny rozruch bramy - to dobrze bo zaczyna się coś dziać w tym temacie
Po drugie - to co nas ostatnio najbardziej bulwersuje...  Rano, w południe, wieczorem, w nocy... na okrągło z tej zameliniałej 56/16 cały czas tylko jedno słychać... Chwilę temu, wchodząc do bramy,  miałem znów tą wątpliwą przyjemność słyszeć jak jak piękna zachrypnięta Julia i jej boski Romeo wyrażają względem siebie uczucia. Już to widzę jakie solówki będą odstawiać jak tylko zrobi się cieplej. Miejmy jednak nadzieję, że faktycznie oni nie są właścicielami mieszkania nr 16 i jeśli tak faktycznie jest to spółdzielnia nawiąże niezwłocznie kontakt z właścicielem, który pójdzie po rozum do głowy i zlikwiduje tą nielegalną konkurencję dla opery. Czy przypadkiem to nie jest to mieszkanie, z którego i poprzednimi lokatorami - melomanami były problemy tak kilka miesięcy wstecz?
Wybita szyba w drzwiach w bramie - kolejna kwestia. Wiecie co się dzieje w tej sprawie? Czy spółdzielnia zgłosiła sprawę na Policję, przekazując nagranie z monitoringu?
Jeszcze jedna sprawa - menele krzątający się po bramach, szukający darmowego prawdopodobnie noclegu. Jednego pogoniłem chwilę temu, który znalazł sobie miejscówkę na ostatnim piętrze, tuż przy gabinecie Pani sprzątającej. Jakoś nie dotarł do mnie argument tego układającego się na dykcie do snu menela: "ja tylko piwko wypiję". A WON!! Zwróciliście czasem uwagę na takich typów? Z meliny spod 16 już kilka razy zauważyłem, że z rana wynurzają się podobni bohaterowie do naszych faworytów - Romea i Julii.
Czy to dziadostwo się kiedyś skończy?

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Bezpieczne pod każdym względem szamba dentysta rydułtowy adoc radha govindaxyz extend nmr