Tuż Przy Torach - Wańkowicza
Gość
Witam wszystkich,
po pierwsze chciałbym potwierdzić przybycie na niedzielne spotkanie - mam kilka news'ów z budowy.
Po drugie chciał bym bardzo podziękować organizatorm na załatwienie miejscówki
Po trzecie - jak my się wszyscy spotkamy/poznamy - może jakiś umówiony znak/sygnał - jakoś nie mam pomysłu jaki ale może ktoś z was będzie bardziej twórczy - czy wystarczy się przy barze zapytać??
Pozdrawiam i do zobaczenia w niedziele .
Tak tak, spotkanie juz jutro:)
Myslimy, ze z rozpoznaniem nie bedzie problemu, bo to nie jest taki znowu duzy lokal.
W razie jakby co to w barze powini udzilic informacji.
Pozdrawiamy serdecznie i do zobaczenia jutro.
Kasia&Janusz
Offline
Gość
Ja również mam zamiar przybyć .Pozdrawiam
niestety nie moglam sie pojawic na spotkaniu moj synek dostal wysokiej temperatury w nocy...natomiast pare dni temu bylam u prawnika i tez mi powiedzial ze z taka umowa nie ma raczej szans na odszkodowanie,wiecej napisze nastepnym razem
Ostatnio edytowany przez Gocha (2008-04-15 10:05:34)
Offline
Było bardzo, ale to bardzo sympatycznie:)
Dziękujemy wszystkim za przybycie.
Fajnie było Was wszystkich poznać osobiście, powymieniać uwagi i dowiedzieć się, że mamy wszyscy podobne poglądy na nasze sprawy mieszkaniowe.
Pozdrawiamy serdecznie
K&J
Offline
Member
Nam również było bardzo miło
Mamy nadzieję, że jeszcze nie raz uda nam się spotkać w tak sympatycznym gronie
Pozdrawiamy,
Aga i Marcin
Offline
Witam,
nam niestety nie udało się dotrzeć na spotkanie, ale na pewno jesteśmy żywo zainteresowani wszelkimi wiadomościami na temat postępów prac (ktoś pisał, że ma jakieś nowinki), jak również ewentualnych dalszych współnych działań. Czy mógłby ktoś z uczestników napisać co udało się ustalić w naszej trudnej sprawie?
Offline
witam mam tylko chwilowy dostep do internetu wiec sie strzeszczam .mianowicie pani radca prawny powiedziala ze slowo "planowano" !!!!! ktore znalazlo sie w naszej umowie ze spoldzielnia przekresla nam prawo do wyklocania sie o cokolwiek,gdyz odpowiedz agrometu moze byc krotka : no planowalism,y ale z planow nic nie wyszlo!!!mozemy jedynie postraszyc ich ze bedziemy starac sie o odszkodowanie ale mamy marne szanse...sorki jeszce raz ze nie dojechalam, ale sila wyzsza..dajcie znac co ustaliliscie na spotkaniu:)
Offline
Witajcie.
Co do spotkania. to mialo ono glownie charakter zapoznawczo-towarzyski:)
W zasadzie stwierdzilismy, ze nie ma szans z tak skonstruowana umowa, wywalczyc cokolwiek dodatkowo.
Co prawda na Obroncow Poczty Gdanskiej sm obiecala za opoznienie obnizenie czynszu, ale czy sie z tego wywiazuje to nie wiemy.
Postanowilismy, ze poczekamy na pierwsze odbiory i wtedy spotkamy sie ponownie, bo mozna bedzie bardziej konkretnie porozmawiac.
Ustalilismy, ze bedziemy sie starac o wspolnego notariusz w momencie podpisywania aktow notarialnych, bo przy wiekszej liczbie osob bedzie mozna ponegocjowac cene takiego dokumentu.
Pozdrawiamy i mamy nadzieje na kolejne spotkanie w jeszcze wiekszym gronie.
K&J
Offline