Tuż Przy Torach - Wańkowicza
Gość
Piwnice jednak płatne (źródło P. Zosia). Po dzisiejszym telefonie do Agrometu okazało się, że piwnice bedą płatne. Należy podpsiać aneks do umowy. Piwnice bedą tylko w klatkach 1,2 i 7 oraz bodajże 8. Jednak to nie przeszkadza, aby mieszkańcy innych klatek wykupili piwnice, gdyż będzie można przejsć garażami podziemnymi do innych klatek. Koszt metra piwnicy to 1000 PLN/m2. Wiecej po jutrzejszej wizycie w SM Agromet.
Gość
Podpisując umowę poinformowano mnie ,że osoby które nie kupują miejsca w garażu podziemnym ,a jedynie miejsce pod chmurką będą miały automatycznie przydzieloną komórkę (piwnicę).Nie rozumiem dlaczego mam teraz płacić 1000 zł/m2. Zródło wyschnie -pozdrawiam
Gość
Tez nam sie to nie podoba. My rowniez mamy miejsce pod chmurka, ale nam przy podpisaniu nie obiecywano, ze piwnice beda darmowe, choc oczywiscie nie usmiecha sie nam placic dodatkowo za nia. Z doswiadczenia innych ludzi z ta spoldzielnia wynika, ze to co ustanie jest wypowiadane, a nie jest na papierze to mozna miedzy bajki wlozyc.
Gość
Witam! Z tymi piwnicami to byloby zbyt piekne zeby moglo byc prawdziwe, wiadomo ze Agromet chce sciagnac jak najwiecej kasy a to jest jedna z metod.Ja przy podpisywaniu umowy slyszalam inna wersje-wlasnie ze trzeba zaplacic bez wzgledu na to czy ma sie miejsce pod chmurka(-a takie osoby chca najczesciej wykupic) czy garaz podziemny.
Gość
No i poplynelismy kase za piwnice. Wieczorem szczegoly w newsach i na forum. Pozdrowak K&J.
Gość
Dziś skoro świt, ale po wczorajszym telefonie umwaiajacym nasze spotkanie. udalismy sie do SM Agromet na rozmowe z Pania Zosia, Zastepca Prezesa - Glowna Ksiegowa i co tam sobie jszcze mozna wymyslec, w celu "piwnicznym". Pomijajac styl bycia Pani Z. (czulem sie ja za dawnych lat gdy wchodzac do jakiegos biura bylo sie niechcianym petentem), jak zwykle nad wyraz "uprzejmy", podpisalismy aneks do umowy o kupno piwnicy. Moglismy sobie nawet wybrac, bo wybor, co nas dosc zaskoczylo, byl spory, zeby nie powiedziec ogromy, gdyz wieksza czesc piwnic na dzien dzisiejszy nie jest wykupiona. Oczywiscie za wzgledu na garaze i boksy postojowe piwnice znajduja sie na skrajach bloku w klatkch 1,2,7 i 8. Sa oczywiscie polaczone korytarzami. Tak naprawde nie ma znaczenie z jakiej sie klatki jest i czy ma sie garaz czy nie, to i tak mozna swobodnie kupic piwnice, albo i dwie:) Do wyboru byly piwnice od ok. 2,5 do 6m2. Cena metra to 1000PLN brutto. Udalo nam sie przesunac az na czerwiec termin wplaty kasy za piwnice, co zdaje sie byc chyba regula. Niestety nie ma nic za darmo i kasiure musimy za piwnice poplynac.
Gość
K&J napisał:
Dziś skoro świt, ale po wczorajszym telefonie umwaiajacym nasze spotkanie. udalismy sie do SM Agromet na rozmowe z Pania Zosia, Zastepca Prezesa - Glowna Ksiegowa i co tam sobie jszcze mozna wymyslec, w celu "piwnicznym". Pomijajac styl bycia Pani Z. (czulem sie ja za dawnych lat gdy wchodzac do jakiegos biura bylo sie niechcianym petentem), jak zwykle nad wyraz "uprzejmy", podpisalismy aneks do umowy o kupno piwnicy. Moglismy sobie nawet wybrac, bo wybor, co nas dosc zaskoczylo, byl spory, zeby nie powiedziec ogromy, gdyz wieksza czesc piwnic na dzien dzisiejszy nie jest wykupiona. Oczywiscie za wzgledu na garaze i boksy postojowe piwnice znajduja sie na skrajach bloku w klatkch 1,2,7 i 8. Sa oczywiscie polaczone korytarzami. Tak naprawde nie ma znaczenie z jakiej sie klatki jest i czy ma sie garaz czy nie, to i tak mozna swobodnie kupic piwnice, albo i dwie:) Do wyboru byly piwnice od ok. 2,5 do 6m2. Cena metra to 1000PLN brutto. Udalo nam sie przesunac az na czerwiec termin wplaty kasy za piwnice, co zdaje sie byc chyba regula. Niestety nie ma nic za darmo i kasiure musimy za piwnice poplynac.
Witam!
Z przyzwyczajenia podpisuje sie czasami na tym forum ''mika232'' ale jestem ta sama osoba co ''Mika''
Co do traktowania przez p.Zofie i spółke hahah już się bałam że tylko ja i moja rodzina mamy takie odczucia.A teraz to mowiac najgrzeczniej jak potrafie ''niekoniecznie uprzejme'' traktowanie wynika z tego ze oni o Nas (swoich klientow) specjalnie zabiegac nie musza bo na nasze miejsca jest wielu chetnych ( O czym kiedys wspomniała ''Deserta'' na forum z gazety i ma w tym racje ).Tak czy inaczej nie ma się co przejmowac, jak dla mnie to wynik pewnej kultury osobistej.W takim razie i ja będe musiała przemyślec opcje piwnicy...Pozdrawiam!