Tuż Przy Torach - Wańkowicza

Tuż Przy Torach - Wańkowicza

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#31 2009-02-03 17:02:06

Łukasz

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Też się wypowiem w tym temacie.
Osobiście nie uważam się za dewotę a pisanie o prztyczkach w nos uważam za równie dziecinne jak puszczanie na złość muzyki. Choć wiem, że osoba pisząca to nie miała tego dosłownie na myśli. Bo w weekend było normalnie.

Każdy z was ma racje!
Ale wydaje mi się, iż popadamy w skrajności, z jednej w drugą. Drodzy Państwo mieszkamy razem i pewnie w jakiś tam sposób nasze losy splotły się ze sobą na najbliższe parę lat. W związku z tym zamiast się obrażać i grozić sobie wzajemnie może dojdziemy do kompromisu?
Kurcze nie chce mieszkać na osiedlu gdzie ludzie będą patrzyli na siebie spod "byka" i przechodząc opluwali siebie wzrokiem.

Ja też słyszę bieganie dzieci ale to nie upoważnia mnier by nie krzyczeć na sąsiada czy też nie walić w sufit w ramach złośliwości o 1 w nocy.
Skrzypaczkę też słyszę, muzykę techno i kibiców. Nie wiem może jakoś nasza rodzina jest bardziej tolerancyjna albo w klatce, w której mieszkamy są jacyś normalni ludzie.
Jak jest impreza głośna to uprzedzą kilka dni wcześniej.
Robotnik, o 21 kiedy go poprosiłem jakoś przestał wiercić, walić i budzić mego synka, za co mu jestem wdzięczny.
Jak widać chyba możemy dojść do porozumienia, ale wystarczy tego chcieć.

Może zamiast się obrażać zaczniemy sobie jakoś pomagać?
I albo to będzie "nasze" wspaniałe mieszkanie albo jakiś koszmar.

I tak na zakończenie, zamiast wściekać się na siebie powinniśmy się zorganizować i walczyć o swoje, Akty Notarialne, TV, Internet, zieleń itd........

Pozdrawiam
Łukasz

#32 2009-03-05 12:26:54

Damian

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Ja chciałem nawiązać do wypowiedzi o studentach. Dlaczego większość ludzi uważa, że wszyscy studenci są imprezowiczami i traktują mieszkanie jak akademik. Stanowczo zaprzeczam. Sam jestem studentem, mieszkam w klatce 54 m 1. Zawsze biorę pod uwagę dobro sąsiadów. Jeżeli zdarza nam się zrobić jakąś domówkę (zdarza się baaardzo rzadko), to zawsze po 22-ej schodzimy kilka tonów niżej, żeby nie utrudniać sąsiadom życia. To samo ma miejsce w dzień, staram się zachowywać jak najciszej, chociaż wcale nie muszę (w świetle prawa). Robię wszystko, żeby zarówno mnie jak i sąsiadom żyło się jak najlepiej. Zdecydowałem się na mieszkanie przy Wańkowicza ponieważ zależało mi na kulturze i spokoju. Owszem, słychać różne dźwięki, w zasadzie przez całą dobę, ale staram się to tolerować. Tak więc obalam mit, że student=ciężkie życie. Pozdrawiam.

#33 2009-03-06 15:20:13

Łukasz

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Eksmisja.
Czy już wiadomo o pierwszej w naszym bloku eksmisji?

Ktoś swoja muzyką i zachowaniem przesadził i w związku z czym doprowadził się do prośby mieszkańców by wypowiedzieć mu umowę. Co prawnie jest chyba możliwe bo mieszkania są jeszcze własnością SM.

Przyznam że mnie to Cieszy i stawia w bardzo pozytywnym świetle naszą Spółdzielnię.

Zastanawia mnie jak zakończy się ta sprawa.

#34 2009-03-08 19:54:51

Sąsiedzi

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

My proponujemy zrobić porządek z mieszkańcmi mieszkania w klatce 56 na 3 piętrze, gdzie szczególnie w weekendy większość z nas narażona jest na słuchanie muzyki, która zagłusza totalnie wszystko. Przesada. Jeśli ktoś nie nadaje się do życia w społeczności to niech się przeprowadzi do sutereny blisko nocnych klubów, gdzie ustawiczny hałas i walenie basów nie robi na nikim wrażenia, w odróżnieniu do zakłócania spokoju innym mieszkańcom, którzy po ciężkim tygodniu pracy chcieliby we własnych 4 kątach mieć odrobinę spokoju.

#35 2009-03-08 21:28:07

Sąsiad

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Proponuję przeczytać.
http://e-prawnik.pl/ochrona-lokatorow/g … eszkaniowe
Najlepiej dzwonić do spółdzielni.Powinni interweniować.
Mogą nawet wymówić umowę.

Pozdrawiam

ps.ciekawe czy to mieszkanie wynajęte?

#36 2009-03-09 07:28:19

Sąsiedzi

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Na pewno dziś to ustalimy, gdyż był to już drugi weekend z kolei, gdzie nie mogliśmy wytrzymać we własnym mieszkaniu, nie licząc iż w zeszłym tygodniu w niedzielę o 7 rano, obudziły nas techniackie bity, więc tego tak nie zostawimy. A mieszkańcy mieszkania - myślimy, że jest to "16" w klatce 56, w krótce dostaną stosowne upomnienie

#37 2009-03-09 11:13:32

Sąsiad

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Ja zadzwoniłem do spółdzielni z prośbą o interwencję.
Dowiedziałem się, że to nie pierwszy taki przypadek i mają coś z tym zrobić.
Myślę, że jak zadzwoni więcej osób, to się tym zajmą skuteczniej.

Pozdrawiam

sąsiad

#38 2009-03-09 16:57:29

MartaTomek

Member

Zarejestrowany: 2008-11-27
Posty: 48
Punktów :   

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

na pewno chodzi o mieszkanie nr 16 w klatce nr 56
my mieszkamy w tej klatce dwa pietra niżej

wczoraj (tj. niedziela) przed godz. 22 nie wytrzymałam i poszłam do tych sąsiadow z prośbą o ściszenie muzyki
te "hity" leciały w dniu wczorajszym od godz. 9 rano, więc po 12 godzinach głowa bolała mnie bardzo,
czułam się jakbym wyszła z jakiegoś wielogodzinnego after party.

dla mnie dwa pietra niżej najbardziej dokuczliwe są basy, walą nam w sufit i ściany jakby na górze pracowało stado maszyn
chłopak z mieszkania nr 16, który otworzył mi drzwi był zdziwiony moja prośbą, jakbym się chyba urwała z kosmosu, ale stwierdził, że skoro "grzecznie proszę" a nie wymagam-- to ok, ściszy muzykę
i jak mogliście z pewnościa zaobserwować, ok 21.30 muzyka została mocno sciszona i mogliśmy wreszcie odetchnąć

zastanawiam się, czy następnym razem po prostu nie wezwać policji, wylegitymują i ustalą chociaz czy "miłośnicy muzyki" są włascicielami mieszkania, czy najemcami?
albo zebrac się grupą sąsiadów, iść do tych ludzi i postawic sprawę jasno, albo zakończą się te imprezy, albo napiszemy stosowny wniosek do spółdzielni.

Offline

#39 2009-03-09 20:13:24

sąsiedzi

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Jesteśmy "za". Mimo, iż mieszkamy w klatce obok, ten hałas jest nie do wytrzymania. Myślimy, iż pójście do tych sąsiadów niczego nie zmieni, dlatego uważamy,że sprawą powinien zająć się zarządca budynku. I takie kroki poczynimy.

#40 2009-03-22 09:59:31

Marta

Member

Zarejestrowany: 2007-02-09
Posty: 60
Punktów :   

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Nie ma to jak o 24 w nocy stukać sobie młotkiem. Mieszkamy w klatce 62 i własnie dzisiaj ktoś nam takie atrakcje zapewnił... Ręce opadają... Pozdrawiamy myślacych:)

Offline

#41 2009-03-22 14:26:47

sąsiadka

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Ci "młotkowi" mieszkają w klatce 62 mieszkanie 11. Nie pierwszy raz ich słyszeliśmy...

#42 2009-03-22 14:30:47

sąsiadka

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

PRZEPRASZAM!!! ROZRYWKOWI SĄSIEDZI MIESZKAJĄ POD 15-STKĄ -NA TRZECIM PIĘTRZE.
SĄSIADÓW MIESZKAJĄCYCH NIŻEJ PRZEPRASZAM ZA POMÓWIENIE ...

#43 2009-03-22 14:39:31

MartaTomek

Member

Zarejestrowany: 2008-11-27
Posty: 48
Punktów :   

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

jesli chodzi o klatkę nr 56, to pukałam i rozmawiałam z chłopakiem z mieszkania nr 16 z trzeciego pietra
mieszkanie po prawej stronie na piętrze
jestem tego pewna

Offline

#44 2009-06-28 15:39:51

Asia i Darek

Gość

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Witam:) niedługo się wprowadzamy do klatki nr 54:) - na parter, czytając te posty to aż strach mieszkac w tym bloku;), skoro wszystko tak wszedzie słychac i ludzie sie tak "kłoca"czy moze lepiej zabrzmi wypowiadaja sie tyle na ten temat tutaj na forum, raczej jestesmy spokojnymi ludzmi, ale w razie czego to prosimy o zwrocenie uwagi, nie trzeba sie przeciez meczyc i niepotrzebnie denerwowac:) pozdrawiamy wszystkich mieszkancow i chetnie poznamy najblizszych sasiadow:)

#45 2009-07-01 14:35:39

Agunia

Member

Zarejestrowany: 2008-01-11
Posty: 15
Punktów :   

Re: Czy Wy też słyszycie, co się dzieje u Sąsiadów?

Witam !
W klatce 54 mieszkają bardzo kulturalni ludzie.Sama mam mieszkanie na parterze - mieszka tam córka -studentka  i jest bardzo zadowolona.Cisza , porządek i spokój.
Czekamy na nowych sąsiadów z niecierpliwością !

Offline

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
wankowicza.pun.pl dentysta rydułtowy