Tuż Przy Torach - Wańkowicza

widzę ze nie tylko ja jestem zbulwersowany systemem Bramy na naszym osiedlu.
miało być tak jak napisał SASIAD - pozwolę sobie zacytować:

"I niech mi nikt nie mówi - wiedziałeś co kupujesz ! - nie nie wiedziałam. Panowie (na początku jeszcze mili i kulturalni) na początku opowiadali że będzie to taki wspaniały system - jak gość przyjedzie to Pan ochroniarz zadzwoni do NAS do domu i spyta czy może wpuścić taki a taki samochód- to są słowa ochroniarza!- i jak będę miała ochotę gościa widzieć to on wpuści. niestety na GADCE się skończyło."

Na dodatek postawili znak B2 za brama ZAKAZ WJAZDU - poza pojazdami uprzywilejowanymi.
ktoś chyba oszalał.

Niedługo postawią znak ZAKAZ RUCHU PIESZYCH po 22:00 - bo wszystko do tego zmierza.

Z radością stwierdzam, że napiszę pochwałę- jest znak zakazu wjazdu z tabliczką "nie dotyczy pojazdów uprawnionych", który został umieszczony na bramie wjazdowej oraz sukcesywnie pojawiają się słupki przy miejscach vis a vis wejść do klatek schodowych. BRAWO !!!  Oby tak dalej

Chyba idzie ku dobremu, bo wczoraj ochroniarz nie ugiął się pod obelgami dziumdzi, która koniecznie chciała wjechać bez identyfikatora, a parkuje zawsze na chodniku pod bramą 62, zaraz za zakazem zatrzymywania . Musiała biedna zaparkować za płotem ...

Pozdrawiam mieszkańców i odpowiedzialnego ochroniarza

nie wpuścił, bo był już pewnie po scysji ze mną. Przede mną wpuścił auto na życzenie jakiejś pani, a jak zwróciłam mu uwagę, to wyzwał mnie od durnych bab i powiedział, że to dzięki niemu tu jesteśmy... cokolwiek miało to znaczyć ...
dziś składam na niego skargę , żenada

Powiedzcie mi proszę, byc może coś przeoczyłam... auta parkujące wzdłuz płotu przy nowym budynku po lewej stronie a jednoczesnie "na wprost" od fryzjera.... mają wykupione-dorobione- miejsca? czy na dziko?

Witam
Zgodzę się z Olafem, że idzie ku lepszemu. Zakaz wjazdu na brami jasno tłumaczy, kto może wjeżdżać, a kto nie powinien.

Panowie z ochrony pędzą cwaniaków w miarę swoich możliwości - nie widzę powodu aby wyżywać się na nich za to, że kogoś czasem przepuszczą. Na ogół nie wpuszczają czym skutecznie zniechęcają mieszkańców.

Widzę także, że jeden z naszych lokatorów rozpoczął akcję odpędzania intruzów - zawsze przystaje po wjeździe za bramę i pędzi autka, które tylko czaiły się aby wjechać za nim.
Efektownie zajeżdża im drogę i w stylu Corleone przemienia się w szeryfa - chwała mu za to - facet jest skuteczny i nawet nie jest wulgarny.

Białym Audi Swift

To pewnie taki sarkazm był