Tuż Przy Torach - Wańkowicza
Gość
xyz napisał:
Przecież plac zabaw już jest. Nikt z nas nie dostał za darmo mieszkania i każdy ma prawo do w miarę komfortowych warunków, więc powinno sie uszanować zarówno prawo dzieci do hasania, ale też prawo dorosłych do spokoju. Co do tekstu o budowie domu - no właśnie, jak się chce mieć duży wybieg dla dzieci, puszczać głośno muzykę, trzymać głośne i brudzące zwierzęta oraz balować z gośćmi do rana, to trzeba było wybudować dom, a nie pchać się do mieszkania. Wolnoć Tomku w swoim domku, ale w bloku ma być spokój
tak - domek trzeba było sobie wybudować Szanowny Panie XYZ skoro chciało się mieć spokój - w bloku tak to już bywa, że wszystko się niesie ;P
na dowód, że nie tylko u nas :
http://www.blog.pl/artykuly/co-slychac-w-bloku,60,1
Gość
Nie chcę by mój poprzedni post zabrzmiał jak zaczepka, ale tu na prawdę nie jest aż tak źle
Gość
Szanowny Sąsiedzie obok, mój post jest odpowiedzą na wypowiedź pani, która niestety skasowała już swój post. Żyjemy w społeczeństwie i niestety każdy w bloku musi się godzić na pewne kompromisy. Nie może być tak, że ktoś z premedytacją hałasuje i twierdzi, że jeśli to komuś przeszkadza, to niech zmyka do domku. Z drugiej strony każdy ma prawo do normalnego życia i wiadomo, że dzieci na placu zabaw hałasują i takie ich prawo. Chodzi tylko o to, aby np. cały teren nie stał się jednym wielkim placem zabaw lub aby muzyka puszczana w jednym mieszkaniu nie była słyszalna we wszystkich innych. Ja nie twierdzę, że u nas jest źle, bo bardzo mi się tutaj podoba, ale roszczeniowe postawy niektórych mieszkańców bez oglądania się na innych, szczerze mówiąc mnie dziwią.